Jak zbudować taki fundusz?

Przede wszystkim należy odkładać środki co miesiąc na lokatę bankową lub na rachunek oszczędnościowy, by mieć możliwie jak najszybszy dostęp do pieniędzy. Pamiętaj, że im Twoja praca mniej stabilna, a przedsiębiorstwo w którym pracujesz niepewne, powinieneś stworzyć większy fundusz awaryjny. Posiadając taki fundusz nie będziesz musiał się obawiać, o to czy będziesz miał za co kupić jedzenie oraz czy opłacisz wszystkie rachunki. Zobacz także w co naprawdę warto inwestować moim zdaniem (to mój wpis gościnny na zaprzyjaźnionym blogu).

Ile miesięcznie pieniędzy odkładać?

Trudno na takie pytanie odpowiedzieć jednoznacznie. Wszystko zależy od tego, ile miesięcznie wydajesz pieniędzy. Niech będzie to 4000 zł. Na 3 miesiące potrzebujesz zatem 12.000 zł. Zakładając, że będziesz miesięcznie z pensji odkładał 500 zł, to daje ci to rocznie 6000 złotych. 6000 zł to połowa kwoty, którą potrzebujesz. Po dwóch latach pracy będziesz miał już 12.000 na funduszu awaryjnym.

Oczywiście pieniądze te, będą na lokacie oprocentowanej np. 4% w skali roku, więc coś Ci tam jeszcze z tego urośnie, ale gdy weźmiesz pod uwagę podatek od zysków kapitałowych i inflację, okaże się, że praktycznie nic nie zarobiłeś, a nawet straciłeś (bo inflacja wszystko zje). Możesz także odkładać miesięcznie więcej lub mniej pieniędzy. Wszystko zależy od Ciebie i Twoich indywidualnych preferencji.