Kryzys finansowy na swój sposób dotknął każdego z nas. Niektórzy na co dzień nie zauważają, co tak naprawdę się zmieniło, ale wielu klientów indywidualnych musiało i wciąż musi walczyć z problemami finansowymi wynikłymi właśnie z powstałego kryzysu. Problemem stają się między innymi podwyżki w cenach kredytów hipotecznych, a także widmo wprowadzenia podatku bankowego. Ci, którzy zdecydowali się na zaciągnięcie kredytu hipotecznego w okresie jego boomu, musieli zmagać się z dość znacznie rosnącymi ratami kredytu. A to wciąż nie koniec problemów dla kredytobiorców. Zarówno teraźniejszych, jak i potencjalnych, którzy planują inwestycje między innymi w kredyt hipoteczny tuż po nowym roku. Być może przyjdzie im mierzyć się z koniecznością posiadania większego wkładu własnego, jak i ze znacznie większymi marżami. Do tego odwieczne problemy z kredytami hipotecznymi i nie tylko mają ci klienci, którzy zdecydowali się na żonglowanie walutami obcymi. Do tej pory nie było łatwo o przyznanie kredytu, jak i późniejszą jego spłatę, a wygląda na to, że już niedługo będzie jeszcze trudniej. Zarówno dla klientów indywidualnych, jak i dla przedsiębiorców nawet z długim stażem firmowym.